Mydło z solą i masłem shea

Przepis: Justyna Kupracz
Z nowym rokiem pojawiła się we mnie chęć sprawdzenia nowych ciekawych przepisów. Zawsze wydawało się, że produkcja własnego mydła to bardzo trudna sprawa, jednak po wgłębieniu się w literaturę okazało się, że co potrzebuje to trochę samozaparcia i pomysłu.
Na początku mojej mydlanej drogi postanowiłam wykorzystać proste i dostępne od ręki składniki. Tak naprawdę to postanowiłam iść na skróty i przy pierwszej próbie nie robić nic innowacyjnego, a jedynie zmodyfikować istniejące już mydło. W końcu od czegoś trzeba zacząć, a obiecuję, że pojawią się również tutaj poważne przepisy z wodorotlenkiem sodu.
Do swojego przepisu wykorzystałam szare mydło i parę ulubionych składników.
Przepis:
Baza:
- Szare mydło
- 2 łyżki masła shea (o jego właściwościach pisałam tutaj)
- 2 łyżki nierafinowanego oleju kokosowego
- 1/4 szklanki gorącej wody
Dodatki:
- 3 łyżki wiórków kokosowych
- 3 łyżki soli himalajskiej
- + Silikonowe foremki do babeczek (użyłam ich również tutaj)
Wykonanie:
Ucieramy mydło na tarce o dużych oczkach. Umieszczamy wiórki mydła w kąpieli wodnej, dodajemy wodę i oleje, następnie mieszamy do całkowitego rozpuszczenia. Rozpuszczone mydło będzie miało konsystencję papki. Na sam koniec, dodajemy sól i wiórki kokosowe a całą masę dokładnie mieszamy. Mydło wlewamy do silikonowych foremek i odstawiamy na dwa dni w spokoju. Po tym czasie cieszymy się własnym zdrowym i himalajskim cudem!
Odpowiedz
Chcesz wziąć udział w dyskusji?Śmiało, napisz coś!