Kryzysowe chinkali

text by Ola Solińska-Nowak
photos by Tomasz Nowak
Nastały dziwne i trudne czasy kwarantanny. Początkowo trudno mi było uwierzyć w to, co się dzieje. Najpierw masowa panika w sklepach, potem zalecenie, by przenieść się z pracą do domowych biur. W ciągu zaledwie kilku dni to, co składało się na moją codzienność — praca, kurs kiszpańskiego, treningi na siłowni, wyjście do kina czy kawiarni — przeniosło się w przestrzeń wirtualną. Nawet moja przychodnia zaleca mi telekonferencje z lekarzem.
Chociaż wszystkie te zabiegi mogą wydawać się nadmierną ostrożnością, ja całym sercem popieram akcję #zostanwdomu. To dla mnie wyraz przede wszystkim wyraz troski o tych, którzy są w grupie ryzyka — starszych, przewlekle chorych, ze słabym układem odpornościowym. To właśnie oni najbardziej ucierpią w przypadku dalszego rozwoju epidemii.
Dlatego dzisiejsze kryzysowe chinkali ugotujecie bez potrzeby wychodzenia na zakupy. Przepis bazuje na produktach suchych — mąkach i soczewicy, które mają długi termin ważności i które większość z Was pewnie zmagazynowała jeszcze przed kwarantanną. A jeśli nie, to można je spokojnie zamówić online (np. tutaj). Lepienie i zwijanie chinkali to też doskonały sposób na nudę ;).
Moje kryzysowe chinkali są bezglutenowe, bo odkąd wiem, że choruję na Hashimoto, staram się ograniczać źródła glutenu w diecie. Wy jednak możecie spokojnie przygotować ciasto na bazie mąki pszennej, np. takie. Jeśli chodzi o farsz, ogranicza Was tylko wyobraźnia. Jeśli brakuje Wam któregoś ze składników, nie wahajcie się zastąpić go czymś, co macie pod ręką. W końcu to kryzysowe chinkali!
Kryzysowe chinkali
(wegańskie, bez glutenu i mleka)
a
Składniki na ok. 30 sztuk
a
Ciasto bezglutenowe
- 3 szklanki mąki gryczanej niepalonej
- 1 szklanka mąki z tapioki
- 2 łyżki łusek babki jajowatej
- 1,5 szklanki ml ciepłej wody
- 2 łyżki oliwy z oliwek
- 1 łyżeczka soli
a
Składniki na farsz
- 1 szklanki brązowej soczewicy
- 1 spora cebula
- oliwa z oliwek do smażenia
- 2 ząbki czosnku
- 1 szklanka suszonych pomidorów w oleju
- 1 szklanka oliwek czarnych i/lub zielonych
- 1/2 pęczka pietruszki
- sól, pieprz
a
Wykonanie
- Łuski babki jajowatej zalej ciepłą wodą i odstaw na kilka minut, aż zgęstnieją do konsystencji kisielu.
- Mąki przesiej do miski, dodaj sól, oliwę oraz kisiel z babki jajowatej.
- Ciasto wyrabiaj do momentu, aż będzie miękkie i elastyczne.
- Wyrobione ciasto zabezpiecz przed wysychaniem czystą ściereczką i zabierz się za przygotowanie farszu.
- Ugotuj soczewicę. Cebulkę poszatkuj na drobną kosteczkę i zarumień na oliwie.
- Pomidory i oliwki odsącz z zalewy i pokrój na drobne kawałki. Poszatkuj pietruszkę i czosnek.
- Wszystkie składniki wymieszaj z przestudzoną soczewicą, dopraw pieprzem i solą. Jeśli farsz jest za suchy, możesz dodać odrobinę oliwy z oliwek.
- Na stolnicy rozwałkuj ciasto (nieco grubiej niż w przypadku tradycyjnych pierogów) i wykrawaj z niego kółka o średnicy 13-14 cm (ja użyłam do tego dużego słoika)
- Na każde kółko nałóż łyżkę farszu i zwliżonymi wodą dłońmi zwijaj sakiewki, dbając, by szczelnie skleić brzegi. Trochę zajmie Ci opanowanie tej sztuki, ale mnie pomógł ten amatorski tutorial.
- Wrzucaj chinkali do osolonego wrzątku i gotuj 3-4 minuty, aż wypłyną.
- Podawaj z wegańskim rosołem i zieloną pietruszką <3
a
Jeśli smakowały Wam chinkali, na pewno nie wzgardzicie przepisem na samosy z batatami
Odpowiedz
Chcesz wziąć udział w dyskusji?Śmiało, napisz coś!