(Suprematyczne) lody buraczkowe

/
Malewicz jednoznacznie sprzeciwił się związkowi malarstwa i natury, widząc w sztuce przedstawiającej przejaw ludzkiego ograniczenia intelektualnego – nieumiejętność przekroczenia tego, co można skopiować z natury. O „czarnym kwadracie na białym tle” pisał: Doznałem bojaźni i trwogi gdy przyszło mi opuścić czas narracji. To nie był pusty kwadrat, a doznanie czystej nieobecności przedmiotu.